Mroczni Najemnicy

"myślał Cemedur, nie wiedząc jeszcze, że śmierć nie była mu pisana"
na samym początku opowiadania spaliłaś jego zakończenie Very Happy

" Jak powiedziałeś nikt nie wrócił żywy by podzielić s ...

W dodatku nie wie, który rok mamy Very Happy

Już mamy 2012 i to nawet w momencie pisania 1 posta Razz

O, też się bawiłem na Paradisie i Dexie. Oba zamknęli (nie przeze mnie). Tu trochę będziesz musiał się w wdrożyć, trochę zmian jest.

Tia, ja kiedyś szukałęm dworca w Poznaniu. Kto wie, ile km od dworca zachodniego może być dworzec główny? 10, 15 km? NIE! JEST ZA WINKLEM! A ja jeździłem i szukałem :/

Znam UKa z Alka i ręczę za niego. W porządku chłopak, tylko jak wypije, to szatan ;D

Bierzemy tylko non-lifów, minimum 12 godzin dziennie w grze i do tego logowanie na telefon o każdej porze dnia i nocy ;D

Tak więc w ten tydzień zapraszam do Gdyni na rozmowę kwalifikacyjną. Może i Eloandir by wpadl.

No, może w tym roku będziemy mieli więcej czasu, eby sięnapić gdiześ w "Non-Stopie".

Dęby.

O, hej Placek. Pamiętam.

Lepiej zmień kierunek, skoro na informatycznym jeszcze masz czas na grę Very Happy

Ja kojarze. Też tak uważam, choc ty masz dostep tylko do części forum.

Jestem 30km od Łodzi, więc mogę wpaść cięsprawdzić tam zaraz ;D

Grathu wbijaj, ty nie musisz pisać podania.

Witamy. Na mumbla możesz wbić na nasłuch.

O proszę. Jak tak to nikogo nei było z mojej okolicy, jak się przeprowadziłem do pomorskiego z Koszalina, to się ludzie pojawiają. To skąd jesteś dokładniej?