Mroczni Najemnicy

Gość

" W dalekiej przyszłości. W bardzo dalekiej przyszłości, być może nigdy!!!

Witojcie!
Zebraliśmy się tu dzisiaj aby pożegnać naszego przyjaciela, brata i towarzysza przygód , Grridra. Był oddanym członkiem naszego Klanu. Już jako młody krasnolud ( 16 krąg) starał się wstąpić w nasze szeregi. Następne etapy jego kształcenia i rozwoju przebiegały już pod naszymi skrzydłami. Razem świętowaliśmy sukcesy, czy to osobiste czy klanowe. Najczęściej świętowanie z Grridem kończyło się potwornym kacem następnego ranka. Razem opłakiwaliśmy także porażki
Grrid jeden z największych przedstawicieli swojej rasy porzucił rodzinne strony aby wkroczyć na ścierzke wiecznej przygody. Najważniejsze dla niego były przyjaźń i dobra zabawa. Był wielkim smakoszem piwa i chyba przesadą nie jest stwierdzenie, że spróbował tego szlachetnego trunku w każdej karczmie od Elven Ruins doValkalas Nest. Wszyscy szanowaliśmy go za szczerość , nieraz aż do bólu, oraz za poświecenie dla Klanu. Zawsze gotów rzucic się w wir walki, niezważając na niebezpieczeństwa, aby pomóc Braciom i Siostrom, Mrocznym Najemnikom. Towarzyszył nam w czasie większości niebezpiecznych wypraw, kiedy to porywaliśmy się na największe, najniebezpieczniejsze potwory. Także tego wspaniałego wiosennego poranka, kiedy to wychodziliśmy z jaskiń Atrhasa, jako zwycięzcy, był z nami.
Dziś gdy tu stoimy , my którzy mieliśmy okazje go znać , walczyć ramie w ramie, nie może my się smucić. Radujmy się, że duchy ziemi zesłały nam jako towarzysza właśnie Jego. Wspominajmy Grrida, Krasnoluda, Bounty Huntera. Opowiadajmy historie naszego Klanu, bo kiedyś Mroczni Najemnicy odejdą, ale pieśni o ich niewiarygodnych podróżach i przygodach będą śpiewane aż do końca świata. Wraz z nimi nie zostanie zapomniana postać Grrida.

Żegnoj "

WITOJCIE!
NAZYWAM SIE AREK. MOJA HISTORIA Z LINEAGE ZACZEŁA SIE NIE TAK DAWNO JAKIEŚ DWA TYGODNIE TEMU. POSAIADAM POSTAC GRRIDA. W TEJ CHWILI JESTEM W SZESNASTYM KRĘGU ALE MUŚLE ZE DO PIĄTKU BEDZIE JUZ SCAWENGER.
POZDRAWIAM!
DO ZOBACZENIA W GRZE

mrok

Interesujące zaczynać od końca , którego długo widać nie będzie, ale nim swe pieśni wyśpiewasz do osoby o imieniu Kathir się odezwij.