Forum Mroczni Najemnicy
Klan Lineage II na Allseronie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podróż

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mroczni Najemnicy Strona Główna -> Mroczny Zakątek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asmad
Gość MN
Gość MN


Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 18:21, 02 Maj 2007    Temat postu: Podróż

Asmad wstał z samego rana. Spojrzał na okno zza którego do pokoju wdzierały się pierwsze promienie słońca. Podszedł do stolika na którym leżała miska z wodą, przepłukał twarz i otworzył okno wpuszczając świeże powietrze do pokoju.
Wziął głęboki wdech
-Echk Asmadzie- w łożu wyprężyła się niczym kotka, mroczna elfka
-Witaj Ukochana- odpowiedział z uśmiechem na twarzy, zaczął iść w jej kierunku gdy usłyszał krakanie na parapecie okno. Odwrócił się, wiedząc już co tam zobaczy... kruk z małym pojemnikiem u nogi siedział spokojnie skubiąc swe pióra.
-Ech...- mruknął cicho Asmad. Rhu spojrzała na kruka nie wiedząc co się dzieje. Rycerz Shillen podszedł do ptaka pogładził jego pióra i wyjął wiadomość. Przez chwile czytał uważnie po czym podszedł do porozrzucanych po pokoju ubrań, które zaczął powoli zakładać. Rhu nie wytrzymała
-Powiesz mi w końcu co tu się dzieje?!
Asmad jakby wyrwany z rozmyślań spojrzał na Nią
-A tak... dostałem wiadomość od mojego przyjaciela. Ma pewne kłopoty i prosił bym czym prędzej przybył do Niego. Kochanie mam nadzieje, że rozumiesz, ale to dla mnie ważne...
Rhu z początku chciała go zwymyślać, lecz wspominając swą ostatnią podróż zrozumiała, że dla rycerza ma to wielkie znaczenie
-Dobrze Kochanie, kiedy wyruszasz?
Asmad przystanął tylko na chwile
-Za chwilę- mruknął po czym zaczął pakować najpotrzebniejsze rzeczy. Jednak już po chwili przerwał i podszedł do łóżka- Ale nie przejmuj się Kochanie, wrócę za dwa, góra trzy dni.
Rhu przytuliła się do Niego i chwilę tak trwali w uścisku...

Shinea podczas wspólnego śniadania przysiadła się do Rhu zauważając nieobecność Asmada.
-A gdzie ten kobieciarz?
-O kim mówisz?- Rhu starała się zachować spokój
-Oczywiście o Asmadzie
-Musiał wyruszyć, wróci za dwa dni
-Ach tak...- Shinea uśmiechnęła się łagodnie, chciała coś jeszcze powiedzieć jednak widząc ostre spojrzenie Rhu postanowiła darować sobie komentarze...

-------------------------------------------------------------------------------------

Innymi słowy wrócę w piątek- sobotę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazelia
Gość MN
Gość MN


Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:53, 02 Maj 2007    Temat postu:

Nastawiając swoje radary usłyszała o podróży Najemnika , zerwała się od stołu i pędem wybiegła w kierunku swojego malutkiego pokoiku.
Z szyderczym uśmiechem zaryglowała drzwi , zasuneła je szafą i zabarykadowała się , aby świat jej nie słyszał.
Ocierając pot szybko chwyciła za kawałek kartki "zakopany" w szufladach zatytułowany " Mistrzowski Plan" .
Dokładnie przestudiowała całość , potrzebowała jedynei teraz materiałów ale z tym musiała poczekać do nocy. Tymczasem mogła radować się swoją fajką wodną i leżeć brzuchem do góry .

Przyszła noc a wraz z nią początek mistrzowskiego planu .
Odziewając się w czarne łachmany oraz zabierając kilka Aden , Aza wyślizgneła się po cichaczu z Kryjówki.
Biegła w dół ulicą prosto do kowala , który był zdziwoiny klienterią o północy.
Przerł swe przepite oczęta i rzekł zadzwiony :
- A czegóż to Ponienko o tej porze Sobie rzyczy ?
- 5 kilo Kordytu , 2 zegarki , 2 kilo trotylu i jak jest Bagietkę
Krasnal uradowany utargiem pośpiesznie osobiście poleciał po Bagietkę do piekarni i zapakował do torebeczki.Tranzakcja przebiegła pomyślnie Very Happy
Bez słowa ze sliną na ustach wybiegła od Kowala.
Przez mysią dziurę wepchenła się do kryjówki i wentylacją wskoczyła do Siebie .
Rozpakowała materiały i z "mistrzowskim planem" rozpoczeła konstruować bombę !!!!!! Po wielku godzinach trudnych zabiegów i ciągłych nerwów udało sie!!!
Z Szatańskim uśmiechem przeciągneła palcem po planie i zatrzymała się na ostatnim punkcie..... podłożyć i świętować
Zarechotała ochryple na całe Gludio.................... Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Mroczni Najemnicy Strona Główna -> Mroczny Zakątek Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin