Mroczni Najemnicy

Gość

Ogromne, żelazne drzwi uchyliły sie. Do komnaty weszła wysoka postać o jasnych włosach.
Witajcie bracia i siostry. Me imie to Elvalline. Rozejrzała sie po wysokiej, pięknie
zdobionej sali. Pomieszczenie było puste jednak wiedziała, że wszyscy ja słyszą. Może me
imię nic wam nie mówi jednak są tacy którzy już mnie poznali. Chce dołączyć w wasze szeregi
by razem niszczyć zło które pląta sie po tej ziemi. Jej słowa odbijały sie echem od pustych
ścian. Niech was nie dziwi mój młody wiek. Mam dopiero 28 lat jednak moje doświadczenie
życiowe i postęp jest wielki. Jeśli zechcecie mnie przyjąć pod swoje skrzydła przysięgam
odpłacić sie lojalnością oraz odwaga dla bractwa. Zyskacie uzdolnioną czarodziejkę która
włada żywiołami. Zastanówcie się nad moją propozycją. Po tych słowach odkręciła sie na
pięcie i podeszła do wysokich drzwi...jeszcze o mnie usłyszycie-szepnęła.

Witam. Jak już zdążyliście przeczytać ma postać to Dark Wizard na 28 kręgu (szybko rośnie) w
przyszłości Speelhowlerka. Ma ona jeszcze młodszą siostrzyczkę-kowala która tez będzie sie
starała o członkostwo w waszym wspaniałym bractwie. Klan wybrałam ze względu na postacie
jakie zrzeszacie. Moja przygoda z Lineage trwa od 3 miesięcy. Wcześniej grałam na serwerze
Dragon. Oczywiście jestem osobą pełnoletnią mam 20 lat.
Oto screen z komnaty logowania

Aeryn

Mam jedną prośbę można to zdjęcie wstawić większe a najlepiej w orginalnej wielkości oraz podać do niego linka jak to ładnie zrobił Gorgin. Lubie mieć wyrazisle spojrzenie, a wiek już nie ten co dawniej Razz

i cieżko ogląda się takie zdjęcia.

Gość

[link widoczny dla zalogowanych] Prosze bardzo

mrok

Odszukaj osoby imieniem Kathir.
Jednakże reguły Najemnych radzę znać, gdyż wnikliwa to osoba

Asiksa

<siedzac w wygodnie w fotelu czyta pergamin z podaniem Elvalline> Coooo...?!? <wykrzykuje zrywajac sie z siedziska> niszczyc zloooo?!?... <przechyla kielich pelen krwii, cieply smak wyraznie ja uspokaja> spokojnie Imperatorze mloda jest, nauczy sie <opiera sie wygodnie i delikatnie kolyszac zawartoscia kielicha wpatruje sie w ogien trzeszczacy w kominku>

Gość

Chce, aby każdy dobrze mnie zrozumiał. Nie chadzam ani drogą zła, ani dobra. Me intencje są czyste. Pragnę zniszczyć zło które nawiedza mnie w snach...które nie daje mi żyć. Jego imię to Mordad i nie spocznę póki go nie zabije. W wasze intencje i przekonania nie wnikam. Każdy ma prawo do swoich. Powiem wam tylko jedno...jako moi bracia i siostry możecie na mnie liczyć.

Aeryn

Gość

Aeryn